Nasze prababki, babki nie marnowały bezcennego czasu. Każdą chwilę miały wypełnioną obowiązkami. Zajęcia domowe, gotowanie, wychowywanie dzieci zajmowało większą część ich dnia. Nie było gotowych dań, które można było wrzucić do mikrofalówki lub piekarnika. Chleb też nie leżał na półce w sklepie. Wszystko trzeba było przygotować samemu. Miało to jednak ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Kuchnia była smaczna i zdrowa. Nikt nie słyszał o konserwantach i innych chemicznych ulepszaczach, które dziś nagminnie są dodawane do żywności. Do dziś z sentymentem przypominamy sobie smak wiejskiego chleba, posmarowany tylko masłem, popijany szklanką świeżego mleka. Na szczęście moda na zdrową, ekologiczną żywność powraca. Kobiety z coraz większym entuzjazmem sięgają po stare przepisy i zaczynają powracać do kuchni, która w dużej mierze oparta była na naturalnych składnikach.
Zdrowe gotowanie powoli zaczyna być pasją, kultywowaną przez zaradne panie domu. Przygotowanie domowych posiłków wedle starych przepisów, to już nie tylko moda, to sposób na życie. Upieczony w domu chleb, na naturalnym zakwasie, to wyzwanie, którego podejmuje się coraz więcej kobiet. Początki bywają trudne, ale odpowiednia determinacja każe wytrwale dążyć do wyznaczonego celu. Nie trzeba się zniechęcać. To, że pierwszy samodzielnie upieczony chleb nie wyrośnie, zazwyczaj jest normą. Kolejne na pewno będą już lepsze. Smak domowego chleba szybko stanie się popularny wśród domowników. Uśmiechnięte buźki dzieci z apetytem zajadające się pieczywem własnej roboty, utwierdzą nas w przekonaniu, że nasze hobby nie tylko nam dobrze służy, a także całej rodzinie. Pragnąc rozwijać pasje, stopniowo będziemy podnosić sobie poprzeczkę. Obok tradycyjnego chlebka pojawi się ten z ziarnami , suszonymi owocami, a wkrótce smaczne bułeczki, chałki i inne cudowne wypieki. W celu rozwoju naszego hobby, dobrze jest wymieniać się przepisami z innymi pasjonatkami zdrowej żywności. Może się również okazać, że zechcemy pójść dalej i wypróbować innych produktów, które da się samodzielnie przyrządzić. Być może uda się zrobić smaczny jogurt z koziego mleka, a nawet żółty ser. Wszystko zależy wyłącznie od naszej determinacji i fantazji. Oczywiście w spiżarce pasjonatki zdrowej kuchni, nie może zabraknąć przetworów własnej roboty. Kiszona kapusta, ogórki, warzywne sałatki przygotowane na zimę, to chluba pani domu. Nie można zapomnieć o sokach owocowych. Malinowy czy z czarnego bzu, idealnie przyda się na przeziębienie. Domowe konfitury, bez konserwantów i środków żelujących, na pewno będą smakować wyśmienicie.
Pasja zdrowego, domowego przyrządzania pożywienia, jest niestety bardzo pracochłonna. Przygotowywanie wszystkich produktów zajmuje bardzo dużo czasu. Ale satysfakcja jaką czujemy widząc uśmiechnięte, najedzone do syta twarze domowników, rekompensuje trudy pracy jakie włożyliśmy aby powstały te znakomite potrawy. Również świadomość tego, że to co jemy jest w 100% zdrowe, pozbawione sztucznych dodatków i konserwantów, mobilizuje nas do dalszej realizacji kulinarnej pasji.
